Obecnie w ZSB funkcjonują:
Wszystko rozpoczęło się 22 stycznia 1921r. o szóstej rano w Warszawie przy ulicy Bagatela.
W rodzinie Baczyńskich przychodzi na świat chłopiec – Krzysztof Kamil Baczyński. Jest jedynym synem Stanisława Baczyńskiego,
żołnierza Legionów Polskich, oficera Wojska Polskiego, pisarza i krytyka literackiego oraz Stefanii Zieleńczyk –nauczycielki,
autorki podręczników szkolnych.
W dzieciństwie chorowity. Wychowany głównie przez matkę, która później stała się adresatką pierwszych wierszy poety.
Dobrze zdawała sobie sprawę z talentu, jaki rodzi się pod jej dachem.
Młody poeta uczęszczał do elitarnego Liceum im. Stefana Batorego w Warszawie, gdzie w jednej klasie uczył się z późniejszymi bohaterami Szarych Szeregów – Tadkiem „Zośką”, Aleksym „Alkiem” i Jankiem „Rudym”. Uczniem był przeciętnym.
Matematyka sprawiała mu wiele trudności.
Najwyższe oceny zbierał z rysunków i po maturze zamierzał kontynuować naukę na Akademii Sztuk Pięknych.
W maju 1939r. roku zdał maturę i uzyskał świadectwo dojrzałości. Żył marzeniami o karierze grafika, ale wybucha wojna…
Młody Krzysztof zaczyna publikować wiersze pod pseudonimem Jan Bugaj. Wydaje pierwsze tomy poezji i pisze wiersz za wierszem,
jakby wiedział, że nie zdąży…
W pewną grudniową noc 1941r. roku, na tajnym spotkaniu studentów polonistyki spotyka ją, tę jedyną – Barbarę Drapczyńską.
Po zajęciach przedstawił się i odprowadził dziewczynę do domu. A po czterech dniach oświadczył się.
Ślub odbył się 3 czerwca 1942r. roku.
Baczyński podobnie jak wielu jego przyjaciół pragnął walczyć z okupantem.
W tym celu ukończył podziemną Szkołę Podchorążych Rezerwy „Agicola”, brał udział w kilku akcjach sabotażowych.
Dowódcy jednak niechętnie odnosili się do zrywów tego wątłego, niebieskookiego blondyna.
Wybucha Powstanie Warszawskie. Krzysztof uczestniczy w nim czynnie. 4 sierpnia 1944r. w czwartym dniu powstania zostaje trafiony w głowę przez niemieckiego strzelca wyborowego – umiera.
Ma zaledwie 23 lata. Śmierć szybko łączy kochanków, gdyż żona poety umiera trzy tygodnie później.
Przed śmiercią pisze ostatni wiesz, który kończy się słowami: „I wtedy budzą się płacząc, bo strzały pękają z daleka. Bo śnili, że dziecko poczęli całe czerwone od krwi”
Krzysztof Kamil Baczyński – patron szkoły od 1981r.
Dyrektorzy:
1972 – 1977 – mgr Jan Skrzypiec
1977 – 1990 – mgr Tadeusz Wolan
1990 – 2011 – mgr inż. Andrzej Wojs
2011 – 2018 – mgr Michał Aloszko
2019 – nadal – mgr inż. Adam Rudzik
Wicedyrektorzy:
1982 –1985 – mgr Andrzej Król
1985 –1986 – mgr Michał Targiel
1986 – 1989 – mgr Teresa Kwiatkowska
1989 – 2011 – mgr Teresa Kołodziej
2011 – 2012 – mgr Adam Bryłka
2012 – 2019 – mgr Rafał Osman
2019 – nadal – mgr Jadwiga Gonera–Tomeczek
.
Przełomowym wydarzeniem w dziejach budynku było powołanie do życia Gimnazjum nr 1 w roku szkolnym 1999/2000. Równocześnie rozpoczął się proces wygaszania Szkoły Podstawowej nr 4. Pierwsze lata były trudne. Równolegle funkcjonowały dwie szkoły – podstawowa i gimnazjum. Uczniowie znani nauczycielom i uczniowie z innych szkół podstawowych o różnych poziomach , z bagażem przeróżnych doświadczeń i problemów, często wychowawczych. To było dla kadry pedagogicznej spore wyzwanie. Jednocześnie należało dostosować bazę do nowej sytuacji. Nastąpił czas prac remontowych. Dzięki wsparciu zarządu miasta i sponsorom udało się stworzyć odpowiednie warunki do funkcjonowania placówki zgodnie z założeniami reformy oświaty. Wyremontowano sanitariaty, uruchomiono szatnię dla uczniów, powstały 2 pracownie komputerowe, pracownie specjalistyczne. Oddano do użytku siłownię, boisko do gry w koszykówkę, małe boisko do gry w piłkę nożną i ręczną.
W roku szkolnym 2004/2005 Gimnazjum nr 1 rozpoczęło samodzielną działalność. Szybko zdobyło uznanie dzięki sukcesom młodzieży w zawodach, konkursach, olimpiadach. Tradycją szkoły były coroczne rajdy górskie.
Kolejnym przełomowym momentem dla szkoły były: połączenie szkół – Gimnazjum nr 1 z Zespołem Szkół Budowlanych; reforma edukacji – powrót do systemu ośmioletniej szkoły podstawowej, proces wygaszania gimnazjów, w tym Gimnazjum nr 1.